Czesław Surma |
(1907-1943) ps. „Blondas", „Korzeniewski",
„Sulicki", „Maryś", ofic. rez. WP i AK oraz dywersji
pozafrontowej. Był współorganizatorem obozów i kursów szkoleniowych ZHP, uzyskując stopień phm. W czasie zbiórek drużyny „Wilków Morskich" w Poznaniu poznał bliżej twórcę skautingu w Wielkopolsce kpt. Wincentego Wierzejewskiego, co związało go z Okręgowym Urzędem WF i PW, a następnie z Samodzielnym Referatem Informacyjnym DOK nr VII. Od 1931 w Kole Młodych SN na Wildzie. W 1934 został skierowany na specjalny kurs WF i PW w Mołodecznie. W I. 1929-36 pracował w kancelarii adwokackiej jako referent. W 1936 został najbliższym współpracownikiem kpt. W. Wierzejewskiego, zatrudniony jako księgowy w prowadzonym przez niego przedsiębiorstwie Katowickich Firm Budowy Dróg „Smołobit" w Poznaniu przy ul. Mostowej. W latach 1936-38 odbył kilka kursów służb specjalnych Oddziału II Sztabu Głównego WP, a następnie został powołany przez kpt. W. Wierzejewskiego do kierownictwa dywersji pozafrontowej. W początkach 1939 zorganizował zawiązek TOK we Wrześni. Wybuch wojny zastał go w Poznaniu. Na skutek pomyłki w ewidencji wojskowej otrzymał przydział do Batalionu ON „Poznań 1". Według informacji rodziny miał się zgłosić w pełnym umundurowaniu w punkcie zbornym przy ul. Rybaki i dopiero na interwencję u dowódcy DOK nr VII udał się na swój punkt dowodzenia we Wrześni. Według innych źródeł brał udział w początkowej fazie kampanii wrześniowej w składzie Batalionu ON „Poznań 1 " lub „Poznań 2", a do Wrześni przybył tuż przed wkroczeniem Wehrmachtu. Wobec braku rozkazów nie zdołał uruchomić podległych mu grup bojowych TOK i w październiku 1939 wrócił do Poznania na dawne stanowisko pracy, wykorzystując przy tym biegłą znajomość języka niemieckiego. Nawiązał łączność z członkami TOK, a od grudnia 1939 kontaktował się z nim z ramienia dowództwa SZP ppor. Franciszek Pawela („Jarociński"). Do kwietnia 1940 Surma zorganizował zawiązek kierownictwa Związku Odwetu w Poznaniu, a od czerwca 1940 został szefem WKZO. W tym czasie blisko współpracował z ppor. c.w. Franciszkiem Firlikiem, którego fikcyjnie zatrudnił w firmie Teerbit. Aresztowanie F. Firlika przez Gestapo doprowadziło do dekonspiracji Surmy. Wobec bezpośredniego zagrożenia opuścił Poznań 21 VI 1941. Do marca 1942 dowodził Związkiem Odwetu w Radomiu, utrzymując bliskie kontakty z jego centralą przy KG AK. Poszukiwany listami gończymi od 1942. Został aresztowany przez Gestapo według informacji rodziny w Warszawie, a według innych źródeł we Lwowie. Zginął w nieznanych okolicznościach w 1943. Żona Monika z d. Krzyśko, c. Henryka.
źródło: |