Mimo, że Polacy nie walczyli przeciw Prusom, lecz przeciwko Rosji, to rząd pruski w ówczesnym Księstwie Poznańskim karał więzieniem i grzywną uczestników powstania listopadowego i styczniowego.

Z przekazów ustnych wiemy, że organizatorem wyjazdu na powstanie do Królestwa Kongresowego był kucharz pracujący u dziedzica Saengera. Sygnałem do zbiórki było rozpalone ognisko na „Górach” i bicie dzwonów. Niemieccy żandarmi przyjechali na koniach, poprzecinali sznury od dzwonu i ugasili ognisko. Kucharz schował się w sienniku łóżka „chorej” żony. Mimo tego fortelu, znaleźli go, przywiązali do konia i ciągnęli go po wsi.

Na podstawie źródeł historycznych wiemy, że organizatorem partii obornickiej i czarnkowskiej był J. Mielęcki z Mieszawy. Oddziały te przekroczyły nocą granicę Królestwa pod Pyzdrami i walczyły potem pod Turkiem i Ignacewem.

Uczestnicy z powiatu czarnkowskiego:

1.                   Jan Garstecki- Połajewo, zginął pod Turkiem.

2.                   Jan Mazur –Połajewo, 10 lat zesłania na Syberii.

3.                   Michał Krzyśko- Krosin, zginął pod Turkiem zakłuty bagnetami 2.11.1863 r.

Paliszewski-Gębice, Czarnecki-Dębe, Świnarski- Czarnków, Grupiński- Czarnków, Grott- Gulcz. Maszek- Rosko, Szudrzyński- Lubasz, Mądrowski- Młynkowo, Bałęczny-Miłkowo, S. Ratajczak- Czarnków, J. Ratajczak- Kamionka, Skotarczak- Pęckowo.

(oprac. Bogdan Garstecki)